Moje Miejsce

by Monika
0 comment

Jak wiecie kocham podróże, kocham NOWE, INNE miejsca!! Nie przepadam za sentymentalnymi powrotami do tych samych zakątków świata, ponieważ zawsze towarzyszy temu myśl, że coś mi ucieka, że czegoś nie zdążę zobaczyć. Jest jednak jedno miejsce na świecie , dla mnie specjalne, jedyne takie, do którego wracam ciągle, gdzie czuję się najlepiej, tak jak nigdzie na całym świecie …to Tatry:) Ostanio coraz częściej chcę tam być i właściwie każdego roku, od wielu lat bywamy w górach całą rodziną. Zawsze jeździliśmy w Tatry z naszymi dziewczynkami…jeszcze z Leną w wózku łaziliśmy po szlakach. Pomimo, że znamy dość dobrze zarówno Tatry Polskie jak i Słowackie to zawsze odkrywamy coś nowego. Zapraszam do obejrzenia zdjęć, które opisałam poniżej:) Zdjęcia pochodzą z 2019, 2017 oraz 2016 roku. Najbliższy wypad w góry…już na WIELKANOC 2020!!!!!!

rzeka Białka – ulubiona zabawa taty z córkami?…zmiana nurtu rzeki, to takie kreatywne zadanie:) mogą tak pół dnia! Zwykle mieszkamy w Bukowinie Tatrzańskiej, ponieważ jest znacznie mniej zatłoczona niż inne miejsca w Tatrach i jest świetnym punktem wypadowym na szlaki. No i na Słowację niedaleko:)
początek szlaku…o! tam właśnie wleziemy dziś!!
humor dopisuje pomimo kilku godzin marszu:)
LATO 2019!!! Było super, Czerwona Ławka i Polski Grzebień zaliczone!!! Nie było łatwo ale daliśmy radę. Powiem Wam, że dla mnie jako Mamy to mimo wszystko duży stres patrzeć jak one po łańcuchach i klamrach skaczą:) odzywa się „odpowiedzialność ” i naturalny instynkt strachu, którego nie da się ukryć tak łatwo. Obie są bardzo sprawne i w ogóle się nie boją wręcz czekały na tą końcówkę!
a po drodze na szczyty…oj nieładnie!!! nie wolno zrywać owoców, tylko niedźwiedzie mają do nich prawo ale co tam….nikt nie zauważy, natura też się nie pogniewa, a te owoce mają cuuudowny smak!!!!
Kocham to zdjęcie!!! Marcela:) W takich chwilach, patrząc na potęgę GÓR zdajesz sobie sprawę kim naprawdę jesteś, łapiesz dystans do wszystkiego. Taką wyprawę polecam jako lekarstwo na stres, wypalenie, poczucie życiowego marazmu i stagnacji. Fantastyczna kuracja:)
Góry dają mi to uczucie, które tak trudno w sobie odnaleźć w codziennym życiu – WOLNOŚĆ I POCZUCIE ABSOLUTNEGO SZCZĘŚCIA – każdy, komu tego brakuje powinien udać się na szlak….no i ten kufel piwa po kilku godzinach wspinaczki smakuje…jak?? brak słów:) sprawdźcie koniecznie.
MY 3:)
Widoki!
Chata pri Zelenom plese, lato 2019 – tam złapała nas ulewa i była okazja, żeby trochę odpocząć a potem wyszło słońce:)
WIELKANOC w Tatrach – było super!
KOZICE I ŚWISTAKI – bez problemu możemy je podziwiać po słowackiej stronie Tatr, w Polsce za dużo ludzi, za mało przestrzeni…niestety.
My 4:))))

You may also like

Leave a Comment